Repetitio est mater studiorum – ale nie dla Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych.

Zwykle w naszych komentarzach dbamy o powściągliwość i jesteśmy dalecy od wprowadzania jakichkolwiek podziałów, między grupy zawodów medycznych, szczególnie zaś między pielęgniarki a opiekunów medycznych. W rzeczywistości od samego początku działalności Fundacji OpiekunMedyczny.com.pl i Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Opiekunów Medycznych robiliśmy wszystko i więcej by te animozje zatrzeć i wspierać wspólne działania na rzecz rozwoju obu zawodów i ich korzystnego zarówno dla pacjentów jak i systemu ochrony zdrowia współistnienia.

Przyszedł jednak moment, kiedy nie możemy już dłużej przyzwalać na szkalujące, pełne przekłamań i manipulacji artykuły sygnowane przez Naczelną Izbę Pielęgniarek i Położnych. Sprzeciwiamy się praktycznie każdej zawartej w najnowszym artykule NRPiP (https://nipip.pl/opiekun-medyczny-nie-bedzie-szkolil…/) tezie jako współorganizatorzy cyklu „Środy z Flebotomią”, a więc w imieniu Fundacji OpiekunMedyczny.com.pl i Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Opiekunów Medycznych.

Pamiętać należy jednakże, że „Środy z Flebotomią” współorganizuje w równym stopniu także Forum Medycyny Prywatnej, Diagnostyka, Alab Laboratoria, Synevo i Synlab, o czym NRPiP już nie wspomina.”

OPIEKUN MEDYCZNY NIE BĘDZIE SZKOLIŁ PIELĘGNIAREK (ŚRODY Z FLEBOTOMIĄ)” brzmi sensacyjny tytuł przygotowanego przez Naczelną Radę artykułu. Sensacja jednak nie trwa długo, bo gdyby tylko Prezydium zechciało zainteresować się przedmiotową inicjatywą inaczej niż powierzchownie, to mogłoby dowiedzieć się, że owe szkolenia prowadzą doświadczeni diagności laboratoryjni oraz lekarze specjaliści diagnostyki laboratoryjnej, przeważnie z tytułami naukowymi doktora w dziedzinie nauk medycznych.

Na żadnym etapie planowania i realizacji cyklu „środy z flebotomią”, który w pierwszej kolejności kierowany był do nauczycieli, słuchaczy, obecnych opiekunów medycznych oraz wszystkich zainteresowanych przedstawicieli innych zawodów medycznych, wykładowcami nie mieli być opiekunowie medyczni. Było to zrozumiałe dla każdego z nas – dla Prezydium NRPiP z jakiegoś powodu nie jest.

W dalszej części artykułu czytamy: „Pielęgniarki i położne będące samodzielnymi zawodami medycznymi w grupie specjalistów do spraw zdrowia nie powinny podlegać szkoleniom prowadzonym przez przedstawicieli zawodu opiekuna medycznego, który z definicji jest zawodem pomocniczym dla zawodu pielęgniarki.”

To prawda, że pielęgniarki i położne są samodzielnym zawodem medycznym. Mamy też nadzieję, że te wszystkie pielęgniarki, które od tak wielu lat znamy, z którymi na różnym szczeblu współpracujemy i które każdego dnia udowadniają, że efektywna współpraca między naszymi zawodami jest możliwa, w swojej samodzielności mogą decydować też w jakich szkoleniach chcą i będą brać udział. Udział w środach z Flebotomią jest dobrowolny – organizatorzy zaprosili każdego chętnego i kilkusetosobowe grono chętnych, które pojawiło się w ciągu pierwszej doby zapisów, składające się z pielęgniarek, nauczycieli, opiekunów medycznych i słuchaczy jest tej dobrowolności najlepszym dowodem.

Zawód opiekuna medycznego w żadnej definicji nie był i nie jest zawodem pomocniczym dla pielęgniarki. Jest to zawód opiekuńczy (podmiotem opieki jest pacjent, nie pielęgniarka) a jego kompetencje opisuje obecna oraz nowa podstawa programowa.

Dalej czytamy w publikacji NRPiP tak: „Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych uważa za głębokie nadużycie formułowanie tez związanych z deficytami wiedzy w zakresie pobierania badań diagnostycznych przez pielęgniarki i położne.” Przykro nam, że Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych uważa za głębokie nadużycie wyniki niezależnych badań w tym zakresie, które zamieszczone są między innymi w pracy magisterskiej pielęgniarki, p. Magdaleny Wentrys, która prowadziła badania wśród pielęgniarek – które same oceniały swoją wiedzę, czy też w dokumencie pt. Wskaźniki jakości procesu przedanalitycznego w medycznych laboratoriach diagnostycznych, jako skuteczne narzędzie oceny ich funkcjonowania, w odniesieniu do wymagań standardów jakości, normy ISO 15189:2013 oraz rekomendacji WG-LEPS przygotowanym przez Zakład Diagnostyki Laboratoryjnej, II Katedra Chorób Wewnętrznych, Uniwersytetu Medycznego w Łodzi oraz Klinikę Chorób Wewnętrznych, Astmy i Alergii, II Katedra Chorób Wewnętrznych, Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Są to pracę publicznie dostępne do wglądu, zrecenzowane a ich wnioski uznane za poprawne.

Żadna z tych prac nie ma na celu umniejszanie roli pielęgniarki czy podważania jej profesjonalizmu – tak samo jak współorganizowany przez nas cykl, może być szansą na podniesienie jakości w opiece zdrowotnej. Trudno jednak o to, gdy niewygodne fakty uznaje się za nadużycie.

Kolejne dwa akapity sugerują jakoby opiekunowie medyczni oceniali pozostały personel medyczny w zakresie jakości wykonywanych pobrań – jak wynika z powyższego to nie opiekunowie medyczni a same pielęgniarki, a także lekarze i diagności laboratoryjni ocenili w swoich pracach jakość tych pobrań.

Zamysłem organizatorów „Środy z Flebotomią” było między innymi wyjście na przeciw tym wskazanym deficytom, chcąc umożliwić każdemu jak najszerszy dostęp do aktualnej wiedzy, prezentowanej przez lekarzy i diagnostów, a więc zawody, które pracują z pobranym materiałem, od jakości którego zależy w dużej mierze prawidłowość wyniku i dalsze decyzje terapeutyczne lekarzy.

Być może należy zatem zaprosić każdego, także osoby niezwiązane z medycyną w żadnym zakresie – pacjentów, do udziału w Środach z Flebotomią (rejestracja na II z cyklu spotkań możliwa pod tym linkiem: https://opiekunmedyczny.clickmeeting.com/sroda-z…/register), tak by idąc do punktu pobrań lub szpitalnego oddziału mogli samodzielnie ocenić, czy pobrania wykonywane przez personel reprezentowany przez Naczelną Radę Pielęgniarek i Położnych są rzeczywiście przeprowadzane każdorazowo w sposób absolutnie profesjonalny, zgodny z obecnymi standardami w medycynie.

A jeśli nie… Cóż, pozostanie tym pacjentom jedynie zaprosić personel do powtórki, która jak wiemy ze wstępu, jest matką wiedzy. Nawet jeśli powtarzać trzeba będzie siedząc w jednej ławce z opiekunem medycznym.